Jutro muszę zrobić porządki, bo jak mojej mamie uda się przekonać, mojego kochanego tatusia, to będę miała kotka ^^ Dzisiaj byłam go zobaczyć-słodziaaaaak :*** Więc trzymajcie kciuki :*
Niedawno ulepiłam ciasteczka (kukisy=cookies, tylko ja taką bekę czasami mam i dziwnie spolszczam, ale myślę, że zrozumiecie, u know what I mean :3). Idealne nie są, ale są szłodkie :3
Kolczyki, takie wypadające za ucho wkręty :3
Myślę, że jak na pierwsze się udały :)
Z dużymi kawałkami czekolady :3
OdpowiedzUsuńPomyliłaś się.Ten post powinien mieć numerek 37, a następny 38.
OdpowiedzUsuńDzięki ^^
UsuńAż chce się zjeść!
OdpowiedzUsuń